Wybudowany został z inicjatywy Księcia i Księżnej Walii, późniejszych Króla Edwarda VII i Królowej Aleksandry, w roku 1870. Uprzednio w miejscu tym znajdował się jednak inny dom, o którym najwcześniejsze wzmianki sięgają roku 1296, znaleziono tu również pozostałości rzymskiej willi. Rodzina Królewska zakupiła posiadłość wraz z 7 000 akrów w 1862 roku i od tej pory opiekuje się tym terenem. W ciągu minionych lat budynki zostały rozbudowane, zmieniono ukształtowanie terenu, zasypano jezioro… a w zamian, tuż obok wykopano dwa inne… Każdy z właścicieli stara się pozostawić po sobie ślad w ogrodzie Sandringham. Obecnie, co roku sadzonych jest kilka mil żywopłotów i około pięciu tysięcy drzew. Oczywiście prace te nie są przeprowadzane tylko i wyłącznie w pobliżu pałacu. Należy pamiętać, że cała posiadłość jest olbrzymia, w jej skład wchodzą całe wsie, stadniny, gospodarstwa rolne i lasy.
Samo założenie pałacowo-ogrodowe składa się z kilu części, z których największa to park leśny oraz park krajobrazowy, który wtapia się z jednej strony w pobliskie lasy zaś z drugiej w łąki i pola Norfolk. Część posiadłości znajdująca się na terenach leśnych jest ogólnie dostępna dla lubiących spacery turystów, część wokół pałacu oraz sam pałac znajdujące się za wysokim ogrodzeniem z cegły są dostępne po wykupieniu biletu. Są też części posiadłości, które zwiedzać można jedynie w wyznaczone dni oraz po uprzednim zorganizowaniu i ustaleniu terminu wycieczki. Wybierając się do Sandringham rozpoczyna się podróż od leśnej polany, na której usytuowane są miejsca parkingowe. Potem szeroką ścieżką dochodzi się do zespołu drewnianych budynków – restauracji, centrum ogrodniczego i sklepu z pamiątkami, które umiejętnie zostały wtopione w ten leśny krajobraz. Dopiero idąc dalej dochodzi się do jednej z bocznych bram, które po zakupie biletu prowadzą do pałacu i ogrodów. Ogród w obrębie ceglanych murów to park z dużą ilością ciekawych drzew i krzewów, z polanami, ogrodem bagiennym i jeziorem. Nie jest on jednak zupełnie wyodrębniony z otaczającego go krajobrazu. Wręcz przeciwnie. Otwarcia widokowe zostały zaprojektowane tak, aby można było podziwiać znajdujący się nieopodal zabytkowy kościółek oraz piękne łąki. Bliżej zabudowań znajduje się formalny Ogród Północny z żywopłotami z cisu i bukszpanu oraz strzyżonymi alejami z lipy. Zaprojektowany został przez Sir Geoffreya Jellicoe po okresie II Wojny Światowej, kiedy to, ze względu na oszczędności w pielęgnacji większość wymyślnych parterów zastąpionych zostało połaciami trawników. Najwięcej wrażeń przynosi jednak okolica sztucznego jeziora, wokół którego posadzono tysiące lubiących wilgoć roślin. W dużych, płynnie łączących się ze sobą połaciach pośród krzewów posadzono wysokie paprocie, języczki i tarczownice o olbrzymich liściach, delikatnie kwitnące tawułki i strzeliste kosaćce. Słoneczne zbocza jeziora obsadzone zostały różnobarwnymi azaliami a na półwyspie, na sztucznym skalistym brzegu umieszczono letni domek. Tą uroczą budowlę z kamienia wybudowano w 1913 roku dla Królowej Aleksandry obecnie cieszy ona swym widokiem nie tylko członków rodziny królewskiej, ale także miłośników ogrodów. U stóp domku rozpoczyna swój bieg sztuczny strumień, który kaskadą pośród skał zlewa się do jeziora. Sielski klimat posiadłości oprócz strumienia podkreślają skubiące trawę rodziny kaczek i gęsi. Sandringham to piękna posiadłość z rozległym domem obrośniętym w wielu miejscach przepięknymi egzemplarzami glicynii i powojników. Do wizyty tu zachęca dodatkowo fakt, że część domu otwartego do zwiedzania stanowią pomieszczenia użytkowane przez rodzinę królewską.
Tekst i zdjęcia Agnieszka Hubeny-Żukowska