Moda ogrodowa tak jak i moda „ubraniowa” ulega ciągłym przemianom. Zmieniają się preferowane przez nas materiały, kolory i style. Jednak, co jakiś czas moda zatacza koło i aktualne ponownie stają się rzeczy z szaf naszych mam i babć. Tak samo jest w ogrodzie i pomimo tego, że świat i technologie idą do przodu to niektóre rośliny, czy elementy ogrodowe pozostają ponadczasowe. Tak jest na przykład ze strzyżonym bukszpanem (Buxus), który sadzony był już 4000 lat przed naszą erą w ogrodach Egipcjan. Późniejsi Grecy, Rzymianie i Europejczycy rozpowszechnili uprawę tej zimozielonej rośliny. Obecnie bukszpany przeżywają istny renesans pojawiając się zarówno pojedynczo w formie strzyżonych topiar (kul, stożków, walców itp.) jak i w grupach na przykład w postaci żywopłotów i obwódek. Bukszpan jest obecnie tak popularny, że sadzony jest zarówno w ogrodach klasycznych jak i nowoczesnych, a nawet minimalistycznych. Również graby (Carpinus) i buki (Fagus) przeżywają swój wielki powrót. W założeniach historycznych miały bardzo szerokie zastosowanie. Wycinano z nich zarówno proste w formie wysokie żywopłoty, czy boskiety (masy drzew o strzyżonych ścianach zewnętrznych) jak i bardziej skomplikowane kształty szpalerów – niektóre z nich stanowiły istne dzieła sztuki. Obecnie znowu bardzo modne stają się szpalery półpełne, czyli alejki z drzew o strzyżonych koronkach tworzących nad przechodniem geometryczne zadaszenie. Innym przykładem ciągle popularnego zastosowania roślin są łąki kwietne i ogrody sielskie. Jedne i drugie pełne kwiatów charakteryzują się swobodą nasadzeń i różnorodnością kwiatowych form i barw. Oczywiście dobór roślin uległ nieco postępowi hodowlanemu i upływowi czasu, dzięki czemu w ogrodach pojawiają się coraz to nowsze odmiany. Jednak sam charakter nasadzeń pozostał niezmieniony. Dużo, gęsto i kolorowo!

Tu prym, wśród wielu innych, wiodą wszelkie trawy ozdobne, krwawniki (Alchemilla), jeżówki (Echinacea), czosnki ozdobne (Allium) i liatria (Liatris). W miejscach bardziej zacienionych i wilgotnych królują natomiast różnorodne paprocie, tawułki (Astilbe) oraz funkie (Hosta) i rodgersje (Rodgersia). Wszystkie te rośliny dzięki swej popularności, co roku ukazują się w innych odmianach różniących się wysokością, kształtem oraz barwą zarówno kwiatów jak i liści. Pomimo wyjściowego wyglądu popularnego żółtego krwawnika czy purpurowej jeżówki obie te rośliny możemy oglądać już w barwach na przykład białej, jasno różowej, lemonkowo zielonej, czy intensywnie pomarańczowej. Tawułka natomiast na zeszłorocznej wystawie Hampton Court w Anglii przedstawiła się w kolorze intensywnie, niemal plastikowo purpurowym. Jak widać kolorystyka modnych kwiatów jest dość rozpięta od zielonych, prawie nie widocznych wśród liści poprzez białe, żółte, pomarańczowe, różowe aż do czerwonych. Modne są też zarówno odcienie pastelowa jak i bardzo intensywne – wszystko zależy od całego założenia ogrodowego. Z drugiej strony modny jest też brak kwiatów… Czyli ogrody w całości zielone, wypełnione prawie „po brzegi” liśćmi różnej wielkości i kształtu. W tego typu ogrodach pojawia się sporo bylin często o niepozornych kwiatach. Ważne natomiast jest to, aby liście miały intensywnie zieloną barwę.
Obecnie modnych jest bardzo dużo różnych roślin, a to i dlatego że coraz bardziej popularne są same ogrody, a czymś wypełnić je trzeba… Na szczęście powszechne w Polsce rośliny iglaste pomału schodzą z piedestału ustępując miejsca innym gatunkom. Oczywiście rośliny zimozielone nadal są bardzo ważnym elementem ozdobnym, ale na przykład żywotniki (Thuja) coraz częściej zastępowane są cisami (Taxus) lub zimozielonymi roślinami liściastymi takimi jak: laurowiśnie (Prunus laurocerasus), ostrokrzewy (Ilex) czy bukszpany. W ogrodach, tak jak i w modzie „ubraniowej” bardzo modne są kontrasty i to zarówno kolorów jak i kształtów, tekstur i wielkości. Często stosowane są rośliny o zdecydowanych pokrojach na przykład drzewa i krzewy o kształtach kolumnowych na przykład kolumnowe jałowce (np.: Juniperus scopulorum „Blue Arrow”), dęby szypułkowe odmiany „Fastigiata”, czy pięknie kwitnące wiśnie piłkowane odmiany „Amanogawa”. Modne są również, ze względu na swój niewielki rozmiar drzewa o regularnych prawie okrągłych koronach takie jak: robinia akacjowa „Umbraculifera”, wiśnia pospolita „Umbraculifera” czy klon zwyczajny Globosum”. Z drugiej strony bardzo modne są drzewa pokrojach naturalnych takie jak brzozy (Betula), zwłaszcza nieduża brzoza pożyteczna „Doorenbos”. Także drzewa i krzewy o formach wielopiennych, a wśród nich prawie wszystkie derenie (Cornus), a zwłaszcza derenie pagodowe, kousa i kwieciste; świdośliwa kanadyjska (Amelanchier lamarckii), sumak (Rhus) oraz oczary (Hamamelis). Oczywiście nie sposób wymienić wszystkich popularnych obecnie roślin, bo w zależności od typu ogrodu, jego stylu, nasłonecznienia i oczywiście rodzaju gleby może pojawić się w nim dziesiątki modnych obecnie roślin.
To, co jednak obecnie dominuje w ogrodach to intensywność nasadzeń i ekologia. Rośliny sadzone są bardzo gęsto i wszędzie tam gdzie tylko się da – w szczelinach, skrzyniach, pod ławkami, pod schodami a nawet na dachach, daszkach i ścianach. Zagęszczeniu przeciwni mogą być ogrodnicy i botanicy, ale takie rozwiązanie ułatwia pielęgnację ogrodu, ponieważ, ze względu na brak wolnego miejsca, chwasty nie mają tu szans. Oczywiście minusem jest to, że ogrody te, co kilka lat wymagają radykalnego przerzedzenia. Jeśli chodzi o ekologię to często wykorzystywana jest woda deszczowa i materiały z recyklingu. Modne są naprawdę różne rośliny i to zarówno, jeżeli chodzi o ich kolor, wielkość oraz pokrój. Najważniejsze jednak jest to, że większość przestrzeni ogrodów, tych dużych i małych wypełniona jest zielenią, a to służy zarówno nam jak i ptakom i innym drobnym zwierzątkom, które chętnie odwiedzają te zielone oazy nawet, jeżeli wciśnięte są w sam środek olbrzymiej aglomeracji miejskiej.
Tekst i zdjęcia Agnieszka Hubeny-Żukowska