Oczywiście woda sprzyja rozwojowi flory i fauny, dzięki niej możemy w ogrodzie wykorzystać większą gamę roślin. Ale elementy wodne stosujemy w założeniach ogrodowych również z innych powodów. Dlaczego? Odpowiedź jest dość prosta. Przebywając w pobliżu strumienia czy niewielkiego wodospadu, a nawet w bliskości malutkiej fontanny po prostu czujemy się dobrze. Dzieje się tak, ponieważ wodę odczuwamy wszystkimi swoimi zmysłami: płynąca dostarcza nam doznań słuchowych – słyszymy przyjemny szum; czujemy również zapach wody oraz jej smak. Woda może być na przykład słodka lub słona. Woda ochładza i nawilża pobliskie otoczenie stwarzając przyjemny mikroklimat, co pozytywnie wpływa na nasze samopoczucie, zwłaszcza w upalne letnie dni. Wodę widzimy w różnoraki sposób, w zależności od jej oprawy, wprowadza ruch i światło do ogrodów, jest elementem przyciągającym wzrok. Może też stanowić element zaskoczenia, a poprzez odbicia, lustro wody podwaja ilość widzianych przez nas obrazów. Może, więc powiększać wizualnie wnętrza ogrodowe. Wprowadza równowagę w otoczeniu z drugiej jednak strony powierzchnia wody jest urozmaiceniem oraz kontrastem dla innych powierzchni.

Woda w naszym życiu odgrywa, więc niesamowicie ważną rolę… Była wykorzystywana w ogrodach wszystkich epok pełniąc w nich różne funkcje. Na początku były to potrzeby użytkowe i kulturowe, potem rozwinęły się funkcje ozdobne. Woda była jednym z podstawowych elementów ogrodów starożytnych. W założeniach średniowiecza występowały zdroje oraz czasami bogato zdobione studnie. W renesansie docenione zostały efekty dźwiękowe i dynamiczne wody, przez co różnorodność jej form znacznie wzrosła. Pojawiły się baseny
i sadzawki a także kaskady, fontanny wolnostojące i przyścienne. Ciekawym elementem były również „sztuki wodne”. Te ostatnie miały zaskakiwać przechodnia znienacka oblewając go wodą. W baroku oprócz wielu form kaskad takich jak „schody wodne” i „ściany wodne” zaczęto budować aleje, kanały i partery wodne.
Zupełnie inny charakter miały elementy powstające w ogrodach krajobrazowych. Tu zaczęły pojawiać się stawy, jeziora z wyspami i kręte potoki. Z biegiem czasu detale wodne zmieniały się, czasem jedne ustępowały miejsca drugim…
Jak zatem stosowana jest woda w naszych czasach? Co jest modne i jak obecnie powinniśmy wykorzystywać elementy wodne w ogrodach?
Okazuje się, że mimo upływu lat prawie wszystkie formy aranżacji wodnych dotrwały do dziś i wprawdzie czasem przekształcone, nadal doskonale ozdabiają nasze ogrody. Obecnie, w zależności od stylu architektury, modne są zarówno typowe fontanny wolnostojące oraz fontanny naścienne; pełne kolorowych ryb naturalne oczka wodne jak i nowoczesne baseny i geometryczne kanały. Wybór elementu wodnego zależy, bowiem od naszych preferencji, stylu architektury i samego ogrodu oraz wielkości założenia ogrodowego.
Mając do czynienia z dużymi powierzchniami możemy pozwolić sobie na przykład: na basen lub na duży staw albo na sztuczny strumień. Jeżeli dysponujemy terenem o zróżnicowanym ukształtowaniu możemy pokusić się o stworzenie wodospadu. Jeżeli jednak ogródek, który trzeba zaprojektować ma znajdować się na ograniczonej przestrzeni musimy skorzystać z nieco mniejszych elementów wodnych. Może to być sadzawka, fontanna albo fragment strumienia. Nawet, jeżeli ogródek ma poniżej 100 m2 to nadal możemy przecież zainstalować małą fontannę naścienną, stworzyć tryskające spod kamienia źródełko lub ustawić niewielki gotowy detal wodny.
Przy formalnych założeniach ogrodowych również fontanna czy staw powinny być zaprojektowane na bazie figur geometrycznych, na przykład w kształcie koła czy kwadratu. Jeżeli ogród ma być bardziej naturalny możemy założyć strumień lub oczko wodne z naturalnie ukształtowaną linią brzegową. Geometryczne zbiorniki najczęściej stosowane są w nowoczesnych założeniach, często też są pozostawione puste bez roślinności wodnej. Są wtedy najczęściej traktowane jako element architektoniczny i zarazem lustro odbijające światło oraz otaczające je obrazy. Takie zbiorniki z wodą mogą być stosowane nawet w najmniejszych ogrodach. Mogą być płytkie, ponieważ bardzo często na okres zimy są opróżniane z wody. Zbiorniki tego typu są stosowane również po to, aby wizualnie powiększyć przestrzeń ogrodową. Należy jednak pamiętać, że wszelkie małe zbiorniki wymagają dużo pielęgnacji, częstej wymiany wody i zastosowania środków biologicznych lub chemicznych w celu zwalczenia glonów.
Technika pomogła nam urozmaicić i ułatwić pracę oraz pielęgnację detali wodnych. Odpowiednio oprawiona i wykorzystana jest doskonałym i niezastąpionym elementem ozdobnym naszych ogrodów.
Tekst i zdjęcia Agnieszka Hubeny-Żukowska